IV Liga: Strażak Mokrzyska - Huragan Waksmund 3-4

IV liga, grupa: małopolska (Nowy Sącz - Tarnów), VIII kolejka - 19 września 2004 r.

Strażak Mokrzyska 3-4 Huragan Waksmund

S. Żurek 41, Paweł Kowalczyk 49, Piotr Kowalczyk 84(k) - Strama 19(k), Zagata 31, Drożdż 58, Anioł 88

Widzów: 600.

Powiedział po meczu:

Marek Garcarz (Huragan Waksmund - kierownik): Punkty były nam bardzo potrzebne. Przystąpiliśmy więc do meczu mocno skoncentrowani. Po trzech kwadransach prowadziliśmy 2:0 i... chyba wszystkim wydawało się, że jest po meczu. Tymczasem na fatalnym boisku piłka spłatała nam figla i gospodarze zdobyli kontaktowego gola. Doprowadzili nawet do remisu. Ale przyjechaliśmy z zamiarem wywiezienia kompletu punktów i plan realizowaliśmy, chociaż na gol Drożdża gospodarze ponownie odpowiedzieli. Jednak lepszym sprzyja szczęście. W końcu ciągle byliśmy w natarciu, ale Drożdż trafił w słupek, a Ł. Waksmundzki w sytuacji sam na sam uderzył w bramkarza. W ostatniej akcji meczu wykonywaliśmy rzut różny. Piłka dośrodkowana przez Ł. Waksmundzkiego trafiła do Anioła, który głową zdobył gola na wagę trzech punktów. Dużą rolę odegrał Krzystyniak, który wyskoczył do piłki absorbując defensywę i bramkarza.