IV Liga: Kolejarz Stróże - Lubań Maniowy 1-1

IV liga, grupa: małopolska (Nowy Sącz - Tarnów), XV kolejka - 7 listopada 2004 r.

Kolejarz Stróże 1-1 Lubań Maniowy

S. Cetnarowski 15 - Ciesielka 65

Tak padły bramki:

15 min. (1-0) - S. Cetnarowski zdobył bramkę po rykoszecie z rzutu rożnego. To był okres kiedy pod rząd Kolejarz wykonywał pięć kornerów i ten piąty przyniósł im prowadzenie.

65 min. (1-1) - Ciesielka wykonywał rzut wolny z około 18 metrów. Piłka wpadła między obrońców, zawodnicy Lubania ją przeskoczyli, ta skozłowała przed bramkarzem i wpadła do siatki.

Powiedział po meczu:

Bronisław Jabłoński (Lubań Maniowy - prezes): Postawiliśmy wysoko poprzeczkę marzącemu o grze w wyższej lidze Kolejarzowi. Zagraliśmy bardzo dobrze taktycznie. Nie pozwoliliśmy gospodarzom na rozwinięcie skrzydeł. Nawet stracona bramka nie odebrała nam ochoty do gry. Cieszy nas udana jesień, chociaż jest mały niedosyt. W kilku przypadkach nie dopisało nam szczęście, bo wtedy punktów mielibyśmy troszkę więcej.