IV Liga: Tuchovia Tuchów - Lubań Maniowy 0-1

IV liga, grupa: małopolska (Nowy Sącz - Tarnów), XXIV kolejka - 2 maja 2004 r.

Tuchovia Tuchów 0-1 Lubań Maniowy

Michalik 88

Sędziował: L. Krzelowski (Myślenice).

Żółte kartki: Okaz, Nalepka, Gierałt - Ciesielka, Metz.

Widzów: 400.

Lubań: Zając - Kij, Babik, Węgrzyn, Firek (75 Sral) - Jandura, M. Bochenek, T. Bochenek, Kurnyta - Metz (85 Michalik), Ciesielka.

Tak padła bramka:

88 min. (0-1) - Po kontrze i zamieszaniu na polu karnym padł gol, który przesądził o tym, że trzy cenne punkty z Tuchowa wywieźli piłkarze Lubania Maniowy. Michalik po 90 sekundach pobytu na murawie zdobył głową, po dośrodkowaniu Kurnyty, zwycięskiego gola.

Powiedział po meczu:

Bronisław Jabłoński (Lubań Maniowy - wiceprezes): Dostosowujemy się poziomem gry do rywali. Z mocnym gramy dobre spotkania, jak choćby w poprzedniej kolejce z Kolejarzem, a z rywalami z "dołów" słabsze. Ten niedzielny pojedynek był słabiutki w wykonaniu obu zespołów. Na dobrą sprawę każdy mógł wyjść z niego zwycięsko. Optyczną przewagę mieli gospodarze, ale w końcówce to do nas uśmiechnęło się szczęście.