IV Liga: Orzeł Dębno - Lubań Maniowy 0-2
IV liga, grupa: małopolska (Nowy Sącz - Tarnów), X kolejka - 8 października 2005 r.
Orzeł Dębno 0-2 Lubań Maniowy
Wawryka 47(s), Kurnyta 65
Sędziował: W. Moskała (Wadowice).
Żółta kartka: Nowak (Lubań M.).
Widzów: 250.
Lubań M.: Olchawa - S. Strama, Babik, Kocis, M. Bochenek - Komorek (86 Górecki), Jandura, Poręba, Zasadni - Sral (58 Nowak), Kurnyta (79 J. Strama).
Tak padły bramki:
47 min. (0-1) - Z rzutu rożnego dośrodkował Zasadni, a próbujący wybić piłkę Wawryka umieścił ją w swojej bramce.
65 min. (0-2) - Nowak głową przedłużył wrzut Jandury z autu, a Kurnyta z bliska podwyższył rezultat.
Powiedział po meczu:
Bronisław Jabłoński (Lubań Maniowy - prezes): Beniaminek kopie każdemu u siebie. Mamy przed przeciwnikiem respekt. Marzymy o zwycięstwie, ale remisem też będziemy usatysfakcjonowani. Okazało się, że nie było czego się obawiać. Jak to zwykle bywa, nazwiska nie grają.
Komentarze